Był już wieczór więc położyłem Tomy'ego spać. Przeczytałem mu jakąś bajkę.
Wszystko wytłumaczyłem Holly że mam syna i że będzie mieszkał z nami przez tydzień. Pominąłem fakt kto jest jego matką. Sam nie wiem czemu...tak po prostu.
Byłem śpiący więc położyłem się spać.
Obudził mnie płacz Tomy'ego, sprawdziłem godzinę i zobaczyłem że jest 2 w nocy. Wstałem i poszedłem do jego pokoju.
-Co się stało Tomy?
-Ja chcię do mamusi...
-Teraz jesteś z tatą kochanie, mama za niedługo przyjdzie-Tomy jeszcze bardziej zaczął płakać. Szkoda mi go, ale nie zadzwonię teraz do niej bo to będzie dowód że nie daję dobie rady a daje doskonale.
-Możesz uciszyć to dziecko-do pokoju weszła Holly.
-Staram się. Co ja poradzę że płacze.
-Nie wiem, ale ja wracam do pokoju, za 5 min chcę cię widzieć obok mnie, a ten tu ma nie krzyczeć!-wykrzyknęła. Trochę mnie wkurwiła, to normalne że dzieci płaczą.
-Tomy, położę się obok ciebie i razem zaśniemy, ok?
-A nie będzie potfolów?
-Nie będzie-powiedziałem i położyłem się obok niego. Po chwili i ja i on zasnęliśmy.
Reszta nocy minęła nam spokojnie. Tomy obudził się dopiero o 9 rano. Wstaliśmy i poszliśmy zrobić śniadanie. Zjedliśmy płatki z mlekiem i włączyłem Tomy'emu kreskówki.
-Cześć-do pokoju weszła Holly i przywitała się oschle-dlaczego nie przyszedłeś? Czekałam na ciebie.
-Zasnąłem z Tomym
-acha...czyli on jest ważniejszy ode mnie?!-teraz serio mnie wkurwiła.
-Ten "on" to jest mój syn. Po drugie nie krzycz przy nim a po trzecie...dobra nie ważne ja idę-wziąłem już ubranego Tomy'ego i poszedłem do pokoju Zayna i Perrie.
Zapukałem i otworzyła Perrie.
-Cześć Niall i cześć Tomy, wejdźcie-powiedziała i zrobiliśmy tak jak kazała.-Co was sprowadza?-zapytała
Opowiedziałem jej wszytko, to jak pokłóciłem się z Holly a o Selenie i Tomym wiedziała już wcześniej.
Perrie jest jedyną dziewczyną z którą mam dobry, przyjacielski kontakt. Świetnie się rozumiem
-Wiesz Niall...ja myślę że powinieneś zerwać z Holly.
-Nie lubisz jej?
-Szczerze? Nikt jej nie lubi, ma na ciebie zły wpływ. Powiedz mi co robicie odkąd tu przyjechaliście.
-Noo...jedyną "atrakcją" były zakupy
-No właśnie, poważnie się zastanów czy chcesz z nią jeszcze być
Jeszcze chwilę pogadaliśmy i ja z Tomym poszliśmy do wesołego miasteczka.
-To na co idziemy Tomy?
-Na autka-no i poszliśmy na autka.
Podczas zabaw w wesołym miasteczku myślałem o Holly i o tym wszystkim, postanowiłem z nią zerwać.
Wszedłem do domu z Tomym a w nim zobaczyłem kilka stojących walizek.
-O co tu chodzi?!
-Przykro mi Horan, ale odchodzę-To była Holly, wzięła swoje walizki i po prostu wyszla.
Nie wiem dlaczego, ale poczułem..ulgę, tak to na pewno to.
Usłyszałem jak ktoś puka, poszedłem otworzyć drzwi i zobaczyłem tam Paula-naszego managera.
-Hej paul..o co chodzi?
-Możesz mi to wytłumaczyć?!-krzyknął i podał mi gazety.
Pisało; "Kto jest tajemniczym dzieckiem które ostatnio jest często widywane z Niallem Horanem"?, "Czy Niall Horan coś ukrywa"? i jeszcze więcej tego typu.
uwielbiam to opowiadanie!! Szkoda, że taki krótki, ale i tak wspaniały ;) Weny życzę .
OdpowiedzUsuńhttp://warning-you.blogspot.com/
Cudne :* Niall jako kochany tatuś <33
OdpowiedzUsuńCzekam na NN :D
Awww!!! :3 Czekam na nn!! <3
OdpowiedzUsuńUuu cudownyy czekam na nowyyy
OdpowiedzUsuńszczerze? i tak nie lubiłam Holly ona tylko go wykorzystywała i nie lubiła dzieci bushahha jak dobrze że się rozstali :D awww Niall w roli taty *-*
OdpowiedzUsuńczekam na następny
OdpowiedzUsuńświetne ♥♥♥♥
OdpowiedzUsuńnajlepszy ♥
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńpisz dalej czkema nn
OdpowiedzUsuńkiedy następny ty tu jeszcze wejdzieś
OdpowiedzUsuńszkoda że tylko do 5 rozdziału :( czekam na 6
OdpowiedzUsuńbark słów :) czekam ♥
OdpowiedzUsuńŚwietny blog. Szkoda ze nie ma kolejnego rozdzialu. Kiedy go dodasz? Bo juz nie moge sie doczekac <3 Jeśli masz czas wpadnij do mnie hope-dies-last-ever.blogspot.com
OdpowiedzUsuńŚwietny blog. Szkoda ze nie ma kolejnego rozdzialu. Kiedy go dodasz? Bo juz nie moge sie doczekac <3 Jeśli masz czas wpadnij do mnie hope-dies-last-ever.blogspot.com
OdpowiedzUsuńświetne opowiadanie :) nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału :)
OdpowiedzUsuń