niedziela, 1 września 2013

Rozdział 2

Po położeniu Tomy;ego spać sama się położyłam ponieważ ta dzisiejsza sytuacja z Harry mnie przerosła, obyśmy się więcej nie spotkali, to miasto jest naprawdę duże.
Obudziło mnie skakanie po moich plecach, tak to pewnie Tomy.
-Mamusiu, mamusiu, nowy chłopak cioci Alex nas odwiedził i wiesz co?
-Nie skarbie, zaraz mi powiesz bo ja muszę się ubrać a ty idź do swojego pokoju i nie przeszkadzaj cioci.
-No dobze, pa mamusiu.
Po tym jak chłopczyk wyszedł z pokoju podeszłam do szafy i ubrałam miętowe rurki a do tego różową bluzkę z jakimś nadrukiem, po ubraniu się poszłam do łazienki która była połączona z moim pokojem. Gdy się ubrałam wyszłam z pokoju i szłam w stronę kuchni zrobić nam śniadanie. Starałam się ominąć salon żeby nie przeszkadzać Alex i jej nowemu chłopakowi, bo rzadko się zdarza że kogoś ma. Na szczęście udało mi się ominąć salon.Zaczęłam robić płatki z mlekiem i kanapki z nutellą dla Tom'ego.
-Selena!?-Usłyszałam dobrze znany mi głos, odwróciłam się.
-Harry?! Co ty tu robisz?
-Przyjechałem do mojej nowej dziewczyny, ty jesteś przyjaciółką Alex?-Po co ona go tu przyprowadziła? A no tak, tylko ja wiem kto jest ojcem Tomy'ego
-Ta..tak, ty jesteś tym nowym chłopakiem?Ja pierdole-Te ostatnie dwa słowa powiedziałam ciszej żeby Tomy nie usłyszał jak przeklinam bo czasami się zdarzało  że powtarzał po mnie czy po Alex.
-Mamusiu!Mamusiu!-No po prostu świetnie. Tomy mnie woła, ale przecież nie mogę być na niego zła.
Gdy chłopczyk wszedł do kuchni Harry na mnie dziwnie spojrzał.
-O! Ceść Hally.-Tomy przywitał się ze Stylesem 
-Witaj Tomy-Harry powiedział nieco zdziwiony, nie  dziwię mu się.
-Mamusiu, pomozes mi się ublać?
-Tak kochanie idź do pokoju, zaraz przyjdę- Chłopczyk tylko skinął głową i pobiegł do pokoju.
-To twoje dziecko?
-Jak widać.
-Kto jest ojcem?
-To już Harry nie jest twoja sprawa, na prawdę.
-Niall prawda? Słuchaj musisz mi to wszystko wytłumaczyć.
-Nie ma takiej możliwości, to moja sprawa\ i tyle.
-Jeżeli mi nie powiesz, to powiem Niall'owi że to jego dziecko.-Szantaż? 
-Ugh...okay.
-Świetnie, przyjdź dzisiaj wieczorem do nas, i weź  Tomy'ego.
-Tam jest Niall i reszta, tylko ty  o tym wiesz.
-Niall ma inny pokój a chłopakom powiemy że to twój siostrzeniec czy coś-Tylko przytaknęłam a Harry wrócił do Alex. Po prostu zajebiście, fajnie że nie mam siostry ani brata, właściwie to mam tylko Alex i Tomy'ego, rodzice zginęli w wypadku samochodowym jak miałam 10 lat i wychowywałam się w domu dziecka. 
Poszłam do pokoju Tomy'ego i ubrałam mu dzisiaj zielone rurki i białą koszulkę z Spider-manem bo on go uwielbiał. Po ubraniu zjadł śniadanie i postanowiłam zabrać go na spacer, dzisiaj mam wolne w pracy więc Tomy'ego nie daje do przedszkola.
Po 20 minutach chodzenia po parku, usiedliśmy na ławce, nagle obok nas usiadł jakiś gość w kapturze, widać było że jest dość młody, zasłaniał swoją twarz dłońmi. Dobraa...nie wiem o co chodzi, ale właśnie obok nas przebiegli fotoreporterzy i rozpiszczane dziewczyny. Gdy przebiegły chłopak ściągną kaptur i spojrzał na mnie. O Boże to...
-Jestem Justin-uśmiechnął się pokazując swoje idealnie białe zęby.
-Bie..Bieber? O Boże jestem twoją  fanką. Mam na imię Selena.
-Miło mi że mam takie śliczne fanki- aż się zarumieniałam co rzadko się zdarza, nie codziennie ktoś spotyka swojego idola na ulicy i mówi ci on jeszcze że jesteś śliczna.
-A ty jak masz na imię?-Zwrócił się do Tomy'ego
-Jeśtem Tomy
-Ładnie, jesteś jego opiekunką?-Tu zwrócił się do mnie.
-Nie, ja jestem jego mamą-powiedziałam trochę speszona.
-Ouu...przepraszam- spóścił głowę.
-Spoko, z kont miałeś wiedzieć-uśmiechnęłam się na co Justin odwzajemnił uśmiech.
Jeszcze chwilę pogadaliśmy aż usłyszałam z niedaleka bardzo ostrą kłótnie, odwróciłam się i zobaczyłam..
*Niall* 
-Jezu, przyznaj się że po prostu nie chcesz- podniosłem
głos na Holly, ale cały czas wmawia mi że nie może mieć dzieci, my nawet nie próbowaliśmy, kłócimy się w parku i ludzie dziwnie się na nas gapią.
-Dobra, tak, nie chcę mieć dziecka, ale czy to zbrodnia? Mam 22 lata, ja mam jeszcze czas na dzieci, teraz chcę imprezować, chodzić na zakupy....-Tu jej przerwałem
-Chodzić na zakupy? Serio nic lepszego nie mogłaś wymyślić? 
-Wybacz, a teraz chodź pójdziemy do galerii, wczoraj widziałam tam takie śliczne buty-nie odpowiedziałem, po prostu złapała mnie za ramię i pociągnęła w stronę galerii, gdy przechodziliśmy obok jednej z ławek zatrzymałem się.
_______________________________________________________________________________
I jest nowy rozdział! Przepraszam że tyle kazałam wam czekać, dziękuje za wszystkie komentarze pod rozdziałem 1 i pod prologiem ♥

7 komentarzy:

  1. Boski rozdział <33 Niall ma być z Seleną!!! :D Tomy jest taki słodki :* Czekam na next :D

    OdpowiedzUsuń
  2. cudowny! ej selena ma być z niallem :* do następnego :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nastepnyyyyy :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Oooo... Boże... Błagam daj następnyyyy!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Sory ale to jest slabe wgl nie umiesz za bardzo pisac

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz motywuje mnie do dalszego działania ♥

Fabuła

Selena Richards to była dziewczyna Nialla Horana, dziewczyna zerwała z nim gdy zobaczyła w telewizji filmik w którym całuje się z inną dziewczyną, Sel przeprowadziła się do Nowego Yourku by tam nieść spokojne życie, jednak po miesiącu mieszkania tam dowiedziała się że jest w ciąży a ojcem dziecka jest Niall Horan.